A my tak łatwopalni, biegniemy w ogień... Agnieszka Lingas-Łoniewska: Łatwopalni i Przebudzenie

Łatwopalni

Cykl Łatwopalni to jedna z moich ulubionych serii wrocławskiej autorki. Premiera pierwszego wydania miała miejsce w 2013 roku, gdy jeszcze nawet nie myślałam o prowadzeniu bloga. Jednak mimo upływu lat wciąż budzi we mnie pozytywne uczucia, nostalgię i głód dobrej, romantycznej historii. Pamiętam nieprzespane noce i czytanie przy maleńkiej lampce, by nie obudzić domowników. Moje oczy mi za to nie podziękowały, ale... serce tak. To opowieść, która nie traci na aktualności, wzruszająca, romantyczna i piękna, a na dodatek wybrzmiewająca w akompaniamencie  cudownie nastrajającej playlisty. Agnieszka Lingas-Łoniewska robi to dobrze!

Łatwopalni


Jeśli czytając zapowiedź Łatwopalnych spodziewaliście się banalnego romansu o zakompleksionej kobiecie z małego miasteczka i mężczyźnie z przeszłością, to znaczy, że nie znacie twórczości Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Nic, co tworzy wrocławska pisarka nie jest banalne, a losy bohaterów przyprawiają czytelnika o szybsze bicie serca i wyciskają morze łez. Powieść porusza społecznie ważne kwestie i dotyka bolesnych tematów, ukazując skomplikowaną naturę człowieka. Przedstawione problemy mogą spotkać każdego z nas, przez co jesteśmy w stanie identyfikować się z bohaterami. 

Łatwopalni to przede wszystkim piękna opowieść obyczajowa, która pochłonęła mnie tak, że straciłam poczucie czasu, nierozważnie rozpoczynając lekturę przed snem. Prawdziwi bohaterowie, nieidealni i bardzo ludzcy, zarysowani tak, że nie sposób ich nie polubić, wciągnęli mnie w swój świat i nie wypuścili do ostatniej strony. Pierwszy tom trylogii jest powieścią obyczajową w pełnym tego słowa znaczeniu, lecz kolejne części niosą z sobą sporą dawkę sensacji i mocnych wrażeń, bardzo bliskich tym, które są obecne w innej bestsellerowej serii, czyli Zakrętach losu

Historia Moniki i  Jarka ma dla mnie szczególne znaczenie. Nasycona emocjami, wzruszająca, ciepła a zarazem z pazurem: to  powieść pełna sprzeczności. Autorka udowadnia, że tam, gdzie prawdziwy mężczyzna, naznaczony tragedią, spotyka się ze zwykłą nauczycielka, singielką z przypadku,  a w grę wchodzą niezakończone sprawy z przeszłości, może pojawić się tylko jedno – emocjonalne trzęsienie ziemi. Finał tomu pierwszego pozostawia czytelnika w absolutnym zawieszeniu. Troszkę zazdroszczę tym z Was, którzy dopiero sięgną po cały cykl ponieważ od razy możecie sięgnąć po...

Przebudzenie


I właśnie w Przebudzeniu bardzo podobał mi się pomysł szerszego dotknięcia losów innych bohaterów, których mieliśmy okazję poznać w części pierwszej. Życiowe zmagania Berniego, Sylwii i Grześka, a także pojawienie się ulubieńca czytelniczek: Lukasa (bohatera trylogii Zakręty losu) sprawiają, że lektura staje się wielowątkową przygodą, pełną dramatycznych wydarzeń i ludzkich problemów (gwałt, alkoholizm, przestępczość, niesprawiedliwość systemu).

Polubicie bohaterów – każdy z nich jest inny, ale to idealnie zarysowani, prawdziwi ludzie z krwi i kości, tak autentyczni ze swoimi demonami, wadami i zaletami. Całość okraszona została ogromnym ładunkiem emocjonalnym – Lingas-Łoniewska jest mistrzynią opisywania stanów psychicznych oraz w cudowny sposób potrafi przedstawić wewnętrzny dialog bohatera (bez koszmarnych dłużyzn i znienawidzonego moralizowania czytelnika). 

W cyklu znajdziecie wszystko to, co kobiety (i niektórzy mężczyźni) lubią najbardziej: piękną miłość, wysmakowane sceny erotyczne, kryminalną akcję, porywy serca i pełen przegląd ludzkich osobowości. Zanurzcie się w klimacie Dolnego Śląska, na pewno nie będziecie żałować. Tej historii się nie czyta, ją się chłonie. 


Szczegóły
Cykl: Łatwopalni
Tom I: Łatwopalni
Tom II: Przebudzenie
Tom III Wybaczenie
Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Wydawnictwo: Burda Książki, wydanie II, 2020
Gatunek: powieść obyczajowa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)