Woda, która niesie ciszę – Brittainy C. Cherry. Świat się kręci...

Najlepiej oddycha się pod wodą... Tak, pod warunkiem, że jest się rybą lub nostalgicznym nastolatkiem z burzą hormonów, albo rozchwianą emocjonalnie nastolatką, nastawioną wyłącznie na odbiór urzekających cytatów. Czym tak bardzo zirytowała mnie nowa powieść Brittainy C. Cherry? Przeczytajcie.


W wyniku traumatycznych przeżyć mała Maggie traci głos. Dlaczego? Otóż oczekując na fikcyjny ślub z przyjacielem z dzieciństwa, spotyka w lesie potwora, który na zawsze odmieni jej życie. Dziewczyna godzi się losem, zamyka w domu i na całe lata staje się więźniem własnych ograniczeń. Na szczęście (?) w jej otoczeniu znajdują się bliscy, mogący stać się głosem pokrzywdzonej, ale czy wykorzystują daną im szansę? Czy niemówiące dziwadło zasługuje na szczęście? Na miłość? Na przyszłość?

"Czasami słowa były bardziej puste niż milczenie."

Woda, która niesie ciszę to kolejna cześć cyklu Żywioły. Poszczególne tomy nie są powiązane fabularnie, ale łączy je jedna wspólna cecha – miażdżą emocjonalnie. Książka jest skarbnicą przepięknych, dających nadzieję cytatów i złotych myśli, a w przeciwieństwie do poprzednich części cyklu trafi raczej do młodszych czytelników. Dlaczego? Choćby dlatego, że pulsuje niedojrzałymi emocjami i zaraża pozytywną energią, mimo tego, że przedstawiona historia nie grzeszy optymizmem. Autorka doskonale maluje uczucia słowami i pokazuje różnobarwne oblicza miłości: romantycznej, rodzicielskiej czy siostrzanej. Nie idzie na łatwiznę, nie pozwala bohaterom na błyskawiczne miłostki, w powieści nie występuje insta love i chwała jej za to. Droga do prawdziwej romantycznej relacji wiedzie przez piekielną mękę, którą w dodatku fundują sobie sami bohaterowie. Gwarantuję, że mniej cierpliwi czytelnicy nieraz zapragną mentalnie skopać któregoś z bohaterów.

Cherry wykreowała zgrabne, pełnokrwiste i charakterystyczne postaci, borykające się z własnymi demonami i pogubione na krętych ścieżkach życia. Trudno wskazać czarne charaktery, ponieważ każda z postaci charakteryzuje się unikatowym portretem psychologicznym, a ich postępowanie –niekiedy naiwne i irytujące, zostało silnie umotywowane. Jestem przekonana, że Magie z całą swoją miłością do książek skradnie niejedno czytelnicze serce, a czytający i muzykujący Brooks zatrzyma na moment nastoletnie serca fanek. Obserwowanie rozwoju młodych ludzi i ich rodzącej się w bólach miłości sprawiło mi niebywałą przyjemność i było największym atutem powieści. 

Pokochałam także sposób, w jaki Cherry przeprowadziła swoich bohaterów od dzieciństwa do dorosłości, a także doceniam niebanalny wątek romantyczny. Nie myślcie jednak, że powieść całkowicie mnie urzekła. Na niemal idealnym obrazku znalazłam dwie poważne rysy, których nie jestem w stanie wybaczyć autorce. 

Przyjaciółka twierdzi, że po prostu wyrosłam z New Adult i czepiam się szczegółów, które ktoś inny po prostu by zaakceptował. Być może ma trochę racji, niemniej jednak wiarygodność zdarzeń w Wodzie... pozostawia wiele do życzenia. Po pierwsze okoliczności utraty głosu przez bohaterkę: skutki przeżycia traumy jeszcze mogłabym zrozumieć, ale dalsze losy Maggie wyglądają jak klasyczne zaniedbanie rodziców. Zakończenie zostało natomiast niepotrzebnie spłycone i uproszczone, przez co stało się absolutnie nierealne. Drugi minus to zbytnie rozciągnięcie akcji w czasie: bohaterowie czekali na zmiany prawie dwie dekady, a mimo to nie udało im się dojrzeć emocjonalnie. W wieku 28 lat myślą i zachowują się jak para nastolatków, dla których rzeczywisty dialog nie istnieje. Jeśli czytaliście książkę, dajcie znać, co o tym myślicie.

W powieści znalazłam dwie rysy, ale mimo to uważam, że Woda, która niesie ciszę to kolejna udana powieść Cherry, tym razem przeznaczona dla nieco młodszych czytelników. Lekko zawodzi biorąc pod uwagę wiarygodność zdarzeń, ale nadrabia z nawiązką poziomem emocji i przesłaniem pełnym nadziei. Rozczula, wzrusza i doprowadza do łez, jednocześnie dając nadzieję na to, że  prawdziwa miłość, przyjaźń i zrozumienie to klucz do najlepszego życia. Powieść wprowadza w nostalgiczny nastrój, rozbija emocjonalnie i uwrażliwia na dźwięki ciszy. Pozwólmy sobie czasem na milczenie, choćby po to by usłyszeć swój wewnętrzny głos. 



Szczegóły
Tytuł: Woda, która niesie ciszę
Autor: Brittainy C. Cherry
Przekład: Katarzyna Agnieszka Dyrek
Cykl: Żywioły
Wydawnictwo: Filia 2017
Gatunek: New Adult

Książkę kupicie w najlepszej księgarni internetowej <tutaj>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)