Kusiciel - A. J. Gabryel. Była z nim, bo był jak światło...

A.J. Gabryel, urodzony w 1978 roku. Podobno nieśmiały... Polak mieszkający w Australii, prowadzi bloga grzesznikadam.blog.onet.pl. Napisał dwie powieści, których jest centralną postacią, wszystkie traktują o seksie bez wstydu i pruderii. Autor nie chce zdradzić, czy Kusiciel jest powieścią autobiograficzną. Jeśli tak jest, to życzę mu, by marzenie z ostatniego akapitu epilogu się spełniło...


Tylko tyle (a może aż tyle?) informacji znalazłam w sieci o autorze. Nie szukałam zbyt wnikliwie, nie chciałam zmniejszyć siły rażenia samej powieści. Przyznam, że jestem zaskoczona. Czy pozytywnie? Przeczytajcie.

Kusiciel to opowieść mężczyzny, który po latach hulaszczego trybu życia poznaje kobietę, bezimienną nimfomankę, walczącą ze swoją naturą. Ona jest zbyt ładna, zbyt krucha, zbyt blond, by nazwać ją piękną (..) wygląda jak dziewica i dziwka zarazem (...) wydaje się jaśnieć na tle tłumu. Pewnego wieczoru, w zatłoczonym klubie rodzi się obsesja, której skutki niszczą życie mężczyzny i kobiety. Lepiej byłoby, gdyby nigdy się nie spotkali... A może nie?

Kusiciel to książka trudna, zaskakująca, bezpruderyjna i odważna. Grzebie w duszy, mąci myśli, uzależnia i nie daje spać. Szokuje, podnieca, wzrusza, skłania do refleksji. Dawno nic mnie tak nie zaskoczyło, po przeczytaniu ostatniego zdania zamarłam. Zatrzymałam się. Popadłam w zadumę. To nie jest powieść dla każdego, wielu osobom nie spodoba się otwarty przekaz i opis ludzkich namiętności podany w bezwstydnej formie. To zapis obsesji, która niszczy i pełen erotyki obraz miłości, która nie powinna się zdarzyć.

Przeciwników erotyków uspokajam, mimo że powieść zawiera wiele scen seksu nie jest typowym okazem tego gatunku. Namiętność i erotyczna pasja grają pierwsze skrzypce, jednak ważniejsze jest drugie dno tej historii i płynący z niej przekaz. Gwarantuję wam, że nie czytaliście powieści napisanej w ten sposób przez mężczyznę. Jestem pod wrażeniem języka, który mimo wulgaryzmów nie razi. Niektóre myśli są niemal poetyckie, chwytają za serce i wywołują lawinę emocji. Nie znajdziecie tu babskiego użalania się nad sobą, a jedynie pełen obraz uczuć faceta będącego pod wpływem toksycznej kobiety, bez której nie mógł żyć. Autor stworzył postaci pełne sprzeczności, realne i niepohamowane. Stworzył kobietę i mężczyznę, którzy spalają się w ogniu własnej namiętności, dążąc do odnalezienia samych siebie. Ich decyzje są niezrozumiałe dla drugiej strony, ale jakże wiarygodne. 

Nie znajdziecie w tej powieści wartkiej akcji, ani opisów zwykłego życia. Każde słowo, zdanie i akapit dotyczą sfery uczuciowej i erotycznej a jednak jest to pozycja, którą powinien poznać każdy kto choć raz czuł się przytłoczony niewytłumaczalnymi emocjami. Jeśli waszym uczuciom blisko do obsesji, a wasze decyzje niejednokrotnie niszczą życie innych ludzi koniecznie przeczytajcie tę książkę. Drogie czytelniczki, wasze ciało należy do was, ale życie, które w nim powstaje już niekoniecznie... Drodzy czytelnicy, każdy kontakt seksualny niesie z sobą ryzyko powołania do życia nowego człowieka, jesteście na to gotowi?

Nie macie oporów, potraficie mówić i czytać o seksie? Jesteście gotowi na spowiedź faceta, za którego podjęto decyzję? Gorąco zachęcam do lektury.



Dla kogo
Dla dorosłych czytelników spragnionych niebanalnej, odważnej i refleksyjnej historii. Dla otwartych, odważnych i bezpruderyjnych wielbicieli powieści z podtekstem erotycznym.

Ocena
treść: 5-/6
styl: 5/6
okładka: 4/6

Szczegóły
Tytuł: Kusiciel
Autor: A.J. Gabryel
Wydawnictwo: Filia, 14 styczeń 2015 r.


Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu FILIA





56 komentarzy:

  1. Jak wiesz, ja nieco mniej entuzjastycznie oceniam tę książkę, ale i tak nie żałuję, że ją poznałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaintrygowałaś mnie :) Wprawdzie w ostatnim czasie coś nie mogę trafić na erotyk, który by mnie nie wynudził, ale temu dam szansę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest stricte erotyk, ale raczej książka o emocjach. Skuś się, jestem pewna, że czegoś podobnego nie czytałaś :)

      Usuń
    2. Skoro to nie jest stricte erotyk, to tym bardziej czuje się zachęcona :D Przy najbliższej okazji po nią sięgnę :)

      Usuń
  3. Nie jestem pruderyjna, ale takiej literatury zazwyczaj unikam. Jednak zainteresowałaś mnie nią, naprawdę :D Kto wie co będę czytać w 2015 ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie również poradzę to samo, co w komentarzu wyżej, skuś się ;) Może w ramach własnego wyzwania 2015? ;)

      Usuń
  4. Czuję się bardzo zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To może być ciekawe doświadczenie czytelnicze jak widzę. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie. Czasami mam ochotę na literaturę erotyczną, ale zdarza się, że jej jakość pozostawia wiele do życzenia, Po Twojej opinii wierzę, że w tym przypadku będzie inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, ja jestem w pełni usatysfakcjonowana ;) Tak mi się spodobało, że kupiłam wcześniejszą książkę autora ;)

      Usuń
  7. Brzmi kusząco, chyba muszę sama się porozglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje się warta uwagi... może czas zakosztować w tym gatunku? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie jest czysty, żywy przykład gatunku, możesz się miło zaskoczyć ;)
      Serdecznie polecam Ci wskoczenie w inny gatunek, w ramach wyzwania 2015 ;)

      Usuń
  9. Nie mam żadnych przeciwwskazań, by przeczytać taką lekturę, a nawet lubię się pławić w takim gatunku, niezmiernie mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja za takimi powieściami nie przepadam, więc raczej nie przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie jest klasyczny erotyk, możesz się miło zaskoczyć ;) Mimo wszystko polecam.

      Usuń
  11. Nie jest to gatunek, za którym przepadam, a jednak Twoja recenzja mnie zaintrygowała. Kto wie, może nadarzy się okazja i sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeśli autorem jest Gabriel to muszę przeczytać tę książkę :) Facet na telefon bardzo mi się podobał a i tematyka mi odpowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie tak mi się wydawało, że to u siebie o nim czytałam ;)

      Usuń
  13. Wiesz, że za literaturą tego typu za bardzo nie przepadam, ale...ta książka mnie kusi;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm.. Nie wiem. Chyba jednak nie sięgnę po tą pozycję. Owszem, słyszy się pierwszy raz o tej książce, ale jednak nie jestem przekonana. To chyba nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Przed chwilą czytałam recenzję tej książki u Cyrysi :P Napisze Tobie to co jej :) Nie mówię ani nie ani tak. W tej chwili mam ochotę na inny rodzaj lektury :) Najlepiej coś krwistego albo ironicznie dowcipnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może kiedyś nabierzesz ochoty na coś intymnego ;) Polecam ;)

      Usuń
  16. Nie mogę się przekonać do tej tematyki. Może za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba nie dla mnie, ze względu na to, że nie mój temat i historia. Ale jeśli była ciekawa, to super:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie czytam wielu erotyków i wydaje mi się, że niesłusznie książki Gabryela są pod ten rodzaj, chociaż faktycznie ten facet potrafi pisać o seksie niesamowicie. Uwielbiam jego styl. Ciekawe dla mnie jest też to jak mężczyźni patrzą na kobiety i seks.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, że książki Gabryela to raczej coś więcej niż erotyk. Zainspirowana Kusicielem aż kupiłam poprzednie powieści, a nieczęsto tak robię ;)

      Usuń
  19. Wydaje się bardzo ciekawa. Lubię takie odważne dzieła więc jak mi gdzieś ta książka wpadnie w rączki na pewno ją przeczytam ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak wiesz erotyków nie czytuję, nie przez wzgląd na pruderyjność, ale kompletny brak zainteresowania tą tematyką w literaturze :) Jeśli wpadną mi w ręce to owszem - tak jak było w przypadku Rutkowskiego, ale jeśli sama mam po nie sięgnąć to odpuszczam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, wiem, ale liczę na to, że kiedyś się skusisz. To nie jest typowy erotyk ;)

      Usuń
  21. Czuję, że to książka dla mnie :D Już zapisuję sobie tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  22. mam ochotę przeczytać i nie ukrywam, że na nią czekam;)
    obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  23. :) Chętnie przeczytam, autor ma inicjały jak mój mąż ;o :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że Twój mąż jednak nie miał takich doświadczeń ;)

      Usuń
  24. Być może bym sięgnęła... Za parę lat. :) Nigdy nie mów nigdy i te sprawy. ;)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  25. Rzadko czytam książki z tego gatunku, ale ta mnie niesamowicie kusi aby po nią sięgnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie biorę udział w konkursie, w którym ta książka jest do wygrania. Jeżeli się nie uda, będę musiała ją kupić. Ale już od dawna mam na nią apetyt;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Czujesz szczęście, wszechświat teraz subiektywnie
    Wiesz ze za chwile emocje opadną, zniknie
    Cierpienie, te tak słodkie cierpienie, zadra zostanie
    Ale jeszcze jesteś w trakcie, chcesz dalej
    Rzucają tobą fale na brzegu leżysz
    I czujesz to palące słońce i jego i przeżyć
    Tego chcesz więcej, krwawią Ci dłonie
    To tylko chwila, zalana potem
    Z warg zlizujesz sól, szczęście i ból...
    Ja osobiście proponuje coś nowego, innego z nutka erotyzmu a będzie coraz więcej, w trakcie jak historie będą się rozwijać. Treści dla Kobiet pisane wierszem http://kadrafekt.pl/

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)