Strażniczka miodu i pszczół – Cristina Caboni. Okiem Moniki


Słyszeliście kiedyś o Cristinie Caboni? Nie? Jeśli kochacie ciepłe, pełne uroku historie z wyrazistymi bohaterami oraz malowniczymi miejscami, czas to jak najszybciej nadrobić. W swojej najnowszej powieści Strażniczka miodu i pszczół włoska pisarka snuje opowieść o niezwykłej kobiecie oraz jej życiowym powołaniu – byciu pszczelarką. Ta powieść zachwyca swoim nieomal baśniowym klimatem, feerią barw i zapachów, eksplodujących z każdej strony powieści. Oczarowuje stylem pisarki i podbija serce esencją historii.

"To jej zawód: wędrowna pszczelarka. Zna pszczoły, ich brzęczenie jest jej ulubioną muzyką. Bezbłędnie rozumie ich język złożony z zapachów i dźwięków. Rozwiązuje problemy, które dręczą pasiekę, i jedzie dalej. Jest strażniczką. Ostatnią strażniczką pszczół. Spadkobierczynią dawnej sztuki, która przechodziła jedynie z kobiety na kobietę."

Angelica Senes odczuwa niepokój. Czuje się znużona swoją codziennością. W snach odwiedza ją ciotka Margherita, od której mała Angelica nauczyła się wszystkiego o pszczołach i miodzie. Czyżby jej ukochana Jaja próbowała jej coś przekazać? Myśli dziewczyny co rusz wracają do czasów dzieciństwa, zarówno tych pięknych oraz radosnych, jak i tych smutnych, czy bolesnych, związanych z matką i utraconą miłością. Czy Angelica powróciwszy na Sardynię odzyska wewnętrzny spokój? Czy słuchając swojego wewnętrznego instynktu oraz wiedziona tęsknotą do miejsca, w którym była szczęśliwa, zakończy swą tułaczkę po świecie?

“Nie potrzebuje kilku namiętnych chwil w cudzym łóżku, nie tego pragnie. Teraz już to wie. Chce do kogoś należeć.”

Powrót w rodzinne strony okaże się dla młodej kobiety niezwykle emocjonalnym przeżyciem, zmuszającym ją do zmierzenia się z prawdą o samej sobie. Cristina Caboni wykreowała postać głównej bohaterki ze wszelkimi szczegółami. W niezwykle plastyczny sposób opisała zarówno rozterki targające duszą kobiety, jak i jej pasję do pszczół, lojalność, łagodność, dobroć oraz odwagę. Takiej bohaterki trudno nie pokochać. Jest symbolem pokazującym, że warto rozwijać drzemiące w nas talenty, by z miłością, oddaniem oraz satysfakcją wypełniać codzienne obowiązki.

“– Moim zdaniem, wracając do miejsca, w którym się wychowałaś, odzyskałaś jakąś część siebie, tę, o której zapomniałaś.”

Małym mankamentem powieści okazał się dla mnie wątek miłosny. Zabrakło mi chemii między dorosłymi Angelicą i Nicolą. O ile wyczuwałam ją w opisach młodzieńczej miłości, niestety teraźniejsze wydarzenia między bohaterami zostały potraktowane po macoszemu. Aczkolwiek jak dla mnie nie wpływa to na całościową ocenę powieści, ponieważ nie ten akcent okazał się najważniejszym przesłaniem powieści.

Strażniczka miodu i pszczół zachwyca kompozycją powieści. Pisarka stworzyła swoistą księgę miodu, rozpoczynając każdy rozdział od krótkiej charakterystyki jednego rodzaju miodu oraz przypisywanych mu właściwości. Dodatkowo autorka podkreśla więź i solidarność łączącą kobiety skupione wokół Angelici, przekazujące tylko im znane od pokoleń tajniki wiedzy z różnych dziedzin życia. Dzięki takiemu zabiegowi opowieść nabiera prawdziwie mistycznego kształtu, zachwyca swą baśniową oprawą i rozbudza pragnienie, by móc uczestniczyć w tych magicznych spotkaniach.

“Miód miękko rozpłynął się na języku. Oczami wyobraźni zobaczyła łąki, wzgórza porośnięte kwiatami, urwiska, na których pszczoły zebrały nektar. Usłyszała opowieści przenoszone przez wiatr, które te miejsca zachowały dla niej. Miód opowiadał jej swoją historię dostatniej kropelki, rozpływał się po jej wnętrzu, karmiąc duszę […].”

Cristina Caboni stworzyła wspaniałą, ponadczasową opowieść o sile przyjaźni i miłości. Strażniczka miodu i pszczół to historia o przynależności do miejsca, afirmacji życia oraz natury. Pełne pasji opisy związane z pracą przy ulach i pszczołach, a także zbieraniu miodu stanowią największą zaletę powieści, dzięki którym opowieść ta na długo zostanie w mej pamięci. Ta mądra i zachwycająca książka zafascynowała mnie od samego początku i wiem, że jeszcze do niej powrócę, by ponownie ogrzać się w słońcu Sardynii, usłyszeć bzyczenie pszczół i poczuć zapach oszałamiającej roślinności. Szczerze polecam!

Szczegóły
Tytuł: Strażniczka miodu i pszczół
Autor: Cristina Caboni
Gatunek: Literatura obyczajowa
Wydawnictwo MUZA, 2018
441 str., oprawa miękka ze skrzydełkami


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)