Życie na ostrzu noża – Rafał Jackiewicz. Biografia jak nokaut



Biografia na łamach Lustra Rzeczywistości: tego jeszcze nie było ☺ Rafał Jackiewicz jako zawodowy bokser sportową karierę wycisnął jak cytrynę, choć w przeszłości zamiast sukcesu groziło mi osiągnięcie totalnego dna. Porwania, kradzieże, pobicia i zastraszanie, a także niekończące się imprezy to codzienność sportowca, zanim został zawodowym bokserem. 


Sięgnęłam po tytułowy bestseller, skuszona hasłem reklamowym: "najbardziej hardkorowa biografia w historii polskiego sportu". Na dodatek zauważyłam, że okładkowa fotografia nadawałaby się do zobrazowania bohaterów większości romansideł o "wielkich, złych, walczących chłopcach". Sami rozumiecie 👀

Ku mojemu zdziwieniu lektura biografii Jackiewicza okazała się ciekawym doświadczeniem. Z kart książki wyłania się postać szczerego do bólu, bezkompromisowego człowieka z poczuciem humoru i niezaprzeczalną charyzmą. Sylwetka autora może być doskonałym wzorem dla osób, które za cel obrały sobie autodestrukcję. Bokser, wychowany w patologicznym środowisku prowadził bowiem życie, z którego może nie jest dumny, ale które ukształtowało go i wiele nauczyło. Ostro szalał i przekraczał wszelkie możliwe granice, jednak po wielu dramatycznych doświadczeniach odbił się od dna i pokazał sobie oraz wszystkim tym, którzy w niego nie wierzyli, że determinacja człowieka jest jego największą siłą i odpowiednio stymulowana – nie ma granic.

Sięgając po książkę nie spodziewajcie się ckliwej opowiastki, to nie jest przepełniona namiętnościami biografia gwiazdy rocka, tylko bezpośrednia i kontrowersyjna w odbiorze opowieść "złego chłopca", który często robił coś, zanim pomyślał czy warto. Pełna panienek, bójek, demolki i przestępstw, nasycona wulgaryzmami, odważna i absolutnie nieromantyczna:

"Rozprawiczony, zacząłem szaleć z dziewczynami. Poszło już swobodnie. Wiadomo: dyskoteki, zabawy. Bajerowało się dziewczynę, gadka szmatka i szło się za przystanek autobusowy, za dyskotekę, pod siatkę albo w krzaki czy pod drzewa. Buzi, buzi, ściągało się gacie, zakładało gumę i do roboty. Jak zwierzaczki."

Autor opisuje sceny z własnego życia prostym, dosadnym i niepozbawionym humoru językiem. Prowadzi czytelnika za rękę, kreśląc obrazy idealnie nadające się do kina akcji, a przy tym jest wiarygodny i szczery. Mimo, że jego zwierzenia brzmią nieprawdopodobnie, łatwo uwierzyć w każde słowo. Jackiewicz budzi zainteresowanie i co ciekawe - sympatię. Oczami wyobraźni widzę, jaki wpływ mógłby mieć na młodych ludzi w bezpośredniej rozmowie. Tym bardziej, że mimo sportowej sławy, prowadzi całkiem normalne życie (opiekuje się dziećmi, zajmuje domem i ćwiczy z uczniami).

"(...) muszę walczyć z moim największym wrogiem, czyli słodyczami. Dużo jeżdżę i muszę często zatykać uszy, przemykając pomiędzy stacjami benzynowymi, żeby nie słyszeć, jak rogaliki wołają do mnie: "Zjedz mnie, zjedz mnie, zjedz mnie!!!". A ja pedał gazu do dechy, bo są jak syreny nawołujące żeglarzy (...)"

Życie na ostrzu noża to bezkompromisowa spowiedź człowieka, na pozór nieocenzurowana, szokująca i mroczna, a jednocześnie inspirująca. Monolog Jackiewicza obnaża kulisy gangsterskiego środowiska, zakazanych układów i kariery w ringu. Przeczytacie nie tylko o kick-boxingu, ale też o bułgarskich prostytutkach, relacjach z rodziną, zakładach w niebezpiecznymi ludźmi czy też ryzykowaniu życia w przestępczej grze. Jednak najważniejsze jest to, że przykład autora doskonale pokazuje, że chcieć znaczy móc. Nie ważne jest to, gdzie ktoś się urodził, wychował czy jaki miał status społeczny. Liczy się to, do czego sam chciał dojść. Absolutnie fascynująca lektura.


Szczegóły
Autor: Rafał Jackiewicz, Artur Łukaszewski, Łukasz Chmielewski
Wydawnictwo: SQN 2017
Gatunek: biografia



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)