Premierowa wiosna zapowiada się cudownie, zwłaszcza dla wielbicielek powieści obyczajowych. Najnowsza książka Magdaleny Witkiewicz ma być niespodzianką dla czytelniczek. Co takiego szykuje dla nas autorka? Dowiemy się już 27 kwietnia.
A dziś mam dla Was niespodziankę: oficjalną zapowiedź i fragment czytany przez samą autorkę (czyżbyśmy byli świadkami narodzin talentu lektorskiego?) Posłuchajcie.

Dziś wiem i widzę już nieco więcej. Nauczyłam się patrzeć, ale umiem też przymykać oczy. Ze strachu, że popełnię błąd.

Jestem taka jak inne, to wiem na pewno. Matki, żony i kochanki. Kobiety w połowie życia. Mądrzejsze niż 20 lat temu, ale za to z bagażem doświadczeń.

Pełne głęboko skrywanych tajemnic, o które nikt nas nie podejrzewa.

Czasem tęsknię za czymś, czego nie potrafię nazwać, uśmiecham się do ludzi, chociaż w sercu mam bałagan. Może coś tracę, zyskując spokój.

Bardzo dbam, by nie padły słowa, których nie można wymazać.

Nigdy jednak nie przyszło mi do głowy, jak niebezpieczne może być: „Cześć, co słychać”…*

Fragment do posłuchania**

* zapowiedź pochodzi ze strony wydawcy, grafika powstała z wykorzystaniem baneru z Fanpaga autorki.

** fragmentu powieści mozna posłuchać po zalogowaniu się na Facebooku, pochodzi on z oficjalnej strony autorki, jeśli link się nie otwiera, fragment znajdziecie na oficjalnym fanpagu pisarki.