Już 8 marca w księgarniach pojawi się powieść w sam raz na Dzień Kobiet Powiem Ci coś Piotra Adamczyka. Autor, znany dzięki tytułom Pożądanie mieszka w szafie oraz Dom tęsknot tym razem opowiada historię malarki i autora. Jak zawsze u Adamczyka, tak i w tej powieści widać poczucie humoru, niebanalną historię, z mocnym akcentem feministycznym oraz piękny, choć cięty język. To opowieść o miłości, ale i o granicach, których nie wolno przekraczać zarówno w życiu, jak i po śmierci. 

Co w fabule piszczy?

Pisarz samotnie mieszkający w wielkim domu wynajmuje pokój studentce malarstwa. Dziewczyna tworzy w ukryciu tajemnicze obrazy zamawiane przez ekstrawaganckich kolekcjonerów oraz gwiazdy Hollywood. Podobno są w stanie zapewnić nieśmiertelność… Mężczyzna zaś pisze kryminał niepokojąco zbieżny z wydarzeniami rozgrywającymi się wokół domu. Czy są one tylko inspiracją dla fikcji literackiej? Z czasem oboje zakochują się w sobie. Nie są jednak świadomi, że dla siebie nawzajem mogą stanowić zagrożenie.

Fragment powieści

"Od rana pada. Tulinka wychodzi z pokoju i skarży się na brak w pokoju odpowiedniego światła, przez który nie może malować. Pyta o strych. Mówię, że ma do dyspozycji znacznie więcej. Dom składa się z parteru i piętra, ale tylko na parterze pokoje są wyposażone w drzwi. Piętro jest ciągiem pomieszczeń, niemal amfiladą, z pustymi ościeżnicami. Tulinka przynosi swój owinięty płótnem obraz, stawia w kącie, wędruje po jasnej, pustej przestrzeni i się nie może nadziwić: – Moja matka cierpi na lunatyzm, musieliśmy ją zamykać na klucz. A tu całe piętro i żadnych drzwi do klucza nie ma. Patrzy na mnie pytająco. Nie widzę powodu, żeby jej opowiadać, ta historia mieszka w tym domu i nie jest na wynos.  – To nie powieściowy catering, każde z nas ma swoje tajemnice - mówię. - Ty chowasz przede mną swój obraz, ja mogę schować historię. Wydawało mi się, że jestem wysoki i przystojny, ale zmierzyła mnie wzrokiem i od tej pory mam metr siedemdziesiąt".

Kilka słów o autorze

Piotr Adamczyk, filozof z wykształcenia, dziennikarz z zawodu. Po kryjomu – poeta. Urodzony we Wrocławiu, obecnie związany także z Łodzią i Gdańskiem. Autor kilkuset reportaży, felietonów i drobnych form poetyckich publikowanych w dziennikach największych wydawnictw w Polsce. Pracował dla norweskiego koncernu Orkla Media, niemieckiej grupy Polskapresse, a ostatnio dla Agory S.A. Publikował także m.in. w „Polityce”, „Wprost”, „Pulsie Biznesu”. Przez pięć lat pełnił funkcję redaktora naczelnego w „Słowie Polskim”, największym dzienniku na Dolnym Śląsku. 

Laureat licznych nagród za reportaże, kilkakrotnie wyróżniony przez dolnośląskie środowisko dziennikarskie tytułem Dziennikarza Roku.

Znacie twórczość autora? Skusicie się na ten tytuł?