Zapowiedź – Oddawaj różdżkę, Phong! – Łukasz Wasilewski


Przedstawiam wam książkę, która dziś ma swoją premierę. Mam wrażenie, że wejdzie na rynek z wielkim hukiem i narobi zamieszania...  Jesteście ciekawi? Wkrótce opiszę wam swoje wrażenia ;)

Przeczytajcie, co autor i wydawca mają do powiedzenia na temat powieści ;)

Zosia ma problem ze skonsumowaniem sukcesu, Tatiana zbyt rezolutnie wycenia swoje wdzięki, a Natalia próbuje żyć z piętnem geeka. Wydawałoby się, że dziewczyn nic nie łączy, ale wtedy do ich życia wkracza tajemniczy Szatyn, który dryfując na obrzeżach moralności, próbuje zmierzyć się ze swoją przeszłością i przyszłością. Problem w tym, że nie zawsze radzi sobie z tu i teraz. Ale od czego ma się przyjaciół?

W „Oddawaj różdżkę, Phong!” nie brakuje prób odnalezienia tożsamości, brawurowych aktów przyjaźni i klasycznego (jeśli takowy istnieje) bromance'u. Przelotne opady absurdu nikogo nie dziwią, a wątki romantyczne bezwstydnie flirtują z komediowymi. Zaraz, zaraz, czyżby to była komedia romantyczna? Trochę tak, ale po co od razu uciekać się do szufladkowania? Całość skąpana w sosie własnym i szczodrze doprawiona popkulturą.

„Oddawaj różdżkę, Phong!” opowiada o równowadze pomiędzy siłami niemal od zawsze rządzącymi światem – miłością i przyjaźnią. Wprawdzie w książce pojawia się tytułowa różdżka, ale nie jest to powieść fantastyczna. Daleko jej jednak do szarej rzeczywistości – w warszawskich dekoracjach rozgrywają się wydarzenia z jednej strony przyziemne, a z drugiej nieustannie próbujące osiągnąć pierwszą prędkość kosmiczną. Chociaż akcja toczy się głównie jesienią i zimą, to podczas lektury częściej niż na deszcz i śnieg można natknąć się na przelotne opady absurdu.

„Oddawaj różdżkę, Phong!” wielu uzna za powieść obyczajową, ale – stosując terminologię filmową – bliżej jej do niezależnej komedii romantycznej. „Oddawaj różdżkę, Phong!” to w pewnym stopniu literatura kobieca, ale nie ma wątpliwości, że również przedstawicielom płci brzydkiej przypadnie do gustu – w końcu to oni są głównymi bohaterami. W powieści zarówno męski, jak i kobiecy świat został przedstawiony w nieregularnie zakrzywionym zwierciadle. Wszystkie osoby podchodzące do życia ze stosownym dystansem odnajdą w niej echa własnych doświadczeń.

Powieść pęka w szwach od nawiązań do popkultury, która w istocie jest jedną z głównych bohaterek książki – wszak codzienność od lat przesiąknięta jest fikcją. Czy to dobrze? Na to pytanie czytelnik musi już odpowiedzieć sam. Tak czy inaczej, odkrywanie kolejnych filmowych i serialowych odniesień jest rozrywką samą w sobie. Podobnie jak czytanie skrzących się humorem dialogów. Żywy, współczesny język zmonopolizował karty powieści, a bohaterom pozwolił owe karty opuścić. Uroczy, nieporadni, zdeterminowani, postrzeleni, zakochani. Nie da się im nie kibicować.


Kilka słów o autorze:
Od zawsze chciał pisać... Chociaż w zasadzie to nie, bo długo marzył, że zostanie rockowym gitarzystą. Na koncie ma remiksy dla Rahima i L.U.C-a oraz muzykę do kilku gier wideo. W warszawskim Radiu Kampus prowadził popkulturową audycję „Schaby Jabby”. Inżynier, ale zawodowo realizował się jako copywriter, aż w końcu ego wzięło górę i zwrócił się ku prozie. Uwielbia marcepan, szarlotkę i Led Zeppelin. Rzadko uśmiecha się na zdjęciach.


Kilka słów od autora:
Piszę, komponuję, fotografuję. Z lepszym bądź gorszym skutkiem. Staram się, żeby częściej było z lepszym;) Poza tym oddycham popkulturą - mam podłączoną kroplówkę z filmami i serialami. I książkami. I komiksami w sumie też:) Jestem dumny z bycia geekiem, ale nie biorę udziału w paradach - zamiast tego jestem odważny na Facebooku:P Na moim fanpage'u znajdziecie spóźnione newsy, przejawy modowej zajawki i bezwstydną promocję mojej osoby. Deal with it:P

Zbiór linków:
Wszystkie materiały pochodzą od autora.



Skusicie się? :)


23 komentarze:

  1. Książkę już mam, tylko czasu wolnego brak, żeby zabrać się za jej czytanie. Ale co się odwlecze, to nie uciecze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może być fajna pozycja ;) jak tylko wyjdę z bieżących zaległości, biorę się za nią ;)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcie Angeliko :) Komedia romantyczna? Nie jest to mój ulubiony gatunek literacki, ale być może kiedyś, dla relaksu sięgnę po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko, niestety nie moje ;) Zdjęcie pochodzi z materiałów od autora, ale zgadzam się, bardzo ciekawe ;)
      Co ciekawe, ebook na empik.com kosztuje tylko 9 zł ;)

      Usuń
  3. Zapowiada się bardzo ciekawie. Przyznam, że jestem zaintrygowana tą powieścią.

    OdpowiedzUsuń
  4. Recenzja mega zachęcająca, książka mnie przyciąga, bardzo chętnie po nią sięgnę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dopiero zapowiedź, ale wierzę, że recenzja będzie równie zachęcająca ;)

      Usuń
  5. Okładka jest świetna, ktoś miał niezły pomysł. Książka również wydaje się być fajna, ale taki gatunek chyba nie jest dla mnie.

    Galeria Książek

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, chyba masz rację, będzie szał na tę książkę, czuję to w kościach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem zaintrygowana tą książką ,ale przed kupnem czekam na Twoją recenzję ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obiecująco się ta pozycja zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Posiadam ebooka tylko jak na razie szukam wolnej chwili, żeby się za niego zabrać. Liczę na świetną lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem zaintrygowana, poczekam z wydawaniem sądu do Twojej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zmyliłam mnie ta różdżka w tytule. Spodziewałam się czegoś innego, ale w sumie dobrze, że jednak ta książka jest o przyjaźni i miłości, a nie o magii.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam o niej, ale fajnie się zapowiada :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  13. Pewnie, że się skuszę ! :) Polscy autorzy to coś, co lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też myślę, że się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ebooka i nawet z ciekawości przeczytałam kilka stron:) Zapowiada się naprawdę intrygująco:) Mam nadzieję, że moja awersja do ebooków nie przeszkodzi mi w docenieniu tej książki;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba skuszę się :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Faktycznie może być ciekawa, chętnie bym ją przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Autor lubi szarlotkę, filmy, seriale i książki + jest geekiem i jest z tego dumny. ACH! Chyba właśnie poczułam, ze muszę przeczytać jego książkę. :D
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie i proszę, nie obrażaj nikogo.
Masz pytania, wnioski, spostrzeżenia? Pisz śmiało ;)